Nowe plany Jugendwerku

Współprzewodnicząca Jugendwerku, Doris Lemmermeier, zapowiedziała w ostatni czwartek w Poczdamie intensywniejszą współpracę z organizacjami, które opiekują się tymi właśnie grupami młodzieży. - Zadaniem na przyszłość jest z pewnością większy udział tzw. trudnej młodzieży w naszych przedsiębwzięciach oraz rozbudowa oferty dla młodzieży niepełnosprawnej oraz dla osób, które mają problemy z nauką. Te właśnie grupy chcemy w przyszłości intensywniej włączyć w nasze plany i działalność - powiedziała Doris Lemmermeier. Już od pewnego czasu Jugendwerk nawiązuje współpracę z organizacjami, które pracują m.in. z młodzieżą niepełnosprawną. Trwa sprawdzanie możliwości oraz kalkulacja kosztów. Na realizację takich planów Jugendwerk potrzebowałby większych środków, gdyż projekty - zwłaszcza z młodzieżą niepełnosprawną - wymagają specjalnych nakładów.

Obecnie Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży dysponuje rocznym budżetem w wysokości 9 milionów 600 tysięcy euro. To nadal tylko niespełna połowa środków, jakie posiada niemiecko-francuski Jugendwerk. - Niemiecko-francuska Współpraca Młodzieży powstawała w latach 60-tych, kiedy w Niemczech miał miejsce cud gospodarczy. Z tamtego okresu pochodzi również budżet tego Jugendwerku, który wynosi obecnie 20 milionów euro. Jednak nie chcę narzekać. Byłabym już jednak zadowolona, gdyby nasz został podniesiony do dziesięciu milionów - stwierdziła Doris Lemmermeier. Politycy obiecują

Są na to realne szanse. Przynajmniej podczas ostatniego spotkania kanclerz Angeli Merkel z premierem Donaldem Tuskiem powiało optymizmem. - Takie kwestie, jak współpraca oświatowa, wymiana młodzieży - wystarczyło wymienić kilka zdań, żeby stwierdzić, że mamy tutaj identyczny pogląd. Jest to pogląd, którego skutkiem będzie realna intensyfikacja w pracy nad tymi projektami, czy w przypadku Jugendwerku - intensyfikacja i wzmocnienie finansowe tejże instytucji.

Doris Lemmemeier bardzo pozytywnie oceniła, że już w ostatnich latach sukcesywnie dochodziło do podwyższania budżetu dla Jugendwerku przez polską stronę. - Polska strona bardzo mocno podniosła jednostronnie swój wkład w ostatnich latach. Bardzo to doceniamy, to ważny gest. Kiedy obejmowałam moje stanowisko, Niemcy finansowali dwa razy więcej projektów, niż Polacy. Dziś obydwie strony mają równy wkład, po 4,5 miliona euro. To jest bardzo duże osiągnięcie polskiej strony - podkreśliła Doris Lemmermeier. W 2007 roku Polsko-Niemiecki Jugendwerk sfinansował blisko 3600 programów młodzieżowych. W spotkaniach i warsztatach wzięło udział prawie 140 tysięcy młodych ludzi z Polski i Niemiec. Coraz częściej w programach Jugendwerku uczestniczą też osoby z krajów trzecich, np. z Ukrainy. W ubiegłym roku ich liczba wyniosła 4000. Większość projektów jest obecnie kierowana do młodzieży szkolnej. We współpracy młodzieżowej miądzy Polską a Niemcami oczestniczyło z ramienia Jugendwerku ponad 70 tysięcy polskich i niemieckich uczniów.

Największe zainteresowanie polsko-niemiecką współpracą wykazują po niemieckiej stronie partnerzy z Saksonii, Dolnej Saksonii, Nadrenii Północnej - Westfalii oraz z Berlina i Brandenburgii. Po polskiej stronie największe zainteresowanie widać w Dolnośląskiem, Lubelskiem oraz na Warmii i Mazurach. W najbliższych miesiącach w Polsko-Niemieckim Jugendwerku szykują się zmiany personalne. Polska strona już od pół roku czeka na nowe rozdanie. Po niemieckiej stronie Doris Lemmemeier zakończy w marcu swoją pracę po dziesięciu latach szefowania tej instytucji. Nazwiska nowych szefów Jugendwerku nie są jeszcze znane. Doris Lemmermeier jest jednak przekonana, że znajdą się na tych stanowiskach właściwe osoby. Po trudnościach we współpracy z polską stroną w ciągu ostatnich dwóch lat, nastał czas na uzasadniony optymizm.